Parkiet ułożony w jodełkę jest ponadczasowy. Jego moda nie przemija ze względu na nietypowe ułożenie klepek, które tworzy rewelacyjny efekt. Jeżeli nie chcesz wybrać tradycyjnego rozwiązania – desek podłogowych z drewna, układanych w tzw. wzór okrętowy, zdecyduj się na parkiet! Z pewnością twoje wnętrze będzie wyglądało efektownie, a drewniane klepki dodadzą mu ciepłego i przytulnego charakteru.
Parkiet pasuje do każdego wnętrza, niezależnie od tego, jaki styl będzie w nim królował – nowoczesny czy ekologiczny. Najczęściej, na parkiet wybieramy takie gatunki drewna jak dąb oraz jesion. Tak jak w przypadku desek z drewna, tak i tutaj, możemy zdecydować się na zakup klepek lakierowanych bądź olejowanych (w zależności od upodobań klienta). Oczywiście możemy także kupić klepki w stanie surowym i wykonać samodzielnie lakierowanie.
Jeżeli już zdecydujecie się na położenie parkietu w swoim pomieszczeniu i ułożenie go w jodełkę, zastanawiacie się zapewne, czy koniecznie trzeba powierzyć tę pracę profesjonalnej ekipie, czy też samodzielnie podołacie temu zadaniu i ułożycie parkiet. Otóż, możecie tego dokonać sami, nie jest to bowiem trudne zadanie. Podpowiemy wam jak krok po kroku ułożyć taki wzór.
UKŁADANIE PARKIETU W JODEŁKĘ
Pamiętajmy, że klepki mają różne wymiary, zatem w zależności od tego, czy wybierzemy duże rozmiary, czy niewielkie, nasz wzór na podłodze będzie duży bądź drobny. Najlepiej dobrać rozmiar klepek pod względem wielkości pomieszczenia: duże pomieszczenie – duże klepki, małe pomieszczenie – małe klepki.
Przed przystąpieniem do układania parkietu, pamiętajmy o odpowiednim przygotowaniu podłoża (odpowiednie wylewki, skontrolowanie poziomu wilgotności etc.).
Kiedy podłoże jest gotowe, przystępujemy do pracy. Na środku podłoża naklejamy prosty pasek, prostopadły do jednej ściany. Będzie to naszą osią i na niej zaczniemy układać klepki. Układanie desek rozpoczynamy od ściany i zmierzamy ku równoległemu końcowi.
Do ściany (i przy okazji do paska) przykładamy dwie klepki w taki sposób, aby krótsza część jednej przylegała prostopadle do drugiej, w środku uzyskamy kąt 90 stopni. Klepki przystawiamy do naszego paska a ich czubek przystawiamy do ściany tak, aby z jednej i drugiej strony uzyskać kąt 45 stopni.
Następnie kładziemy kolejne klepki, dokładając je do poprzednich w taki sam sposób jak pierwsze. Musimy dbać o to, aby klepki układane były równo (w tym celu położny jest nasz pasek służący za oś, przebiegający przez środek złączonych klepek), dzięki temu na pewno nie będzie problemu z estetycznym ułożeniem całego parkietu.
Pierwszy rząd jest najtrudniejszym elementem. Jeżeli wykonamy go poprawnie, cała reszta to tylko dokładanie kolejnych elementów do pozostałych. Przy ścianach zazwyczaj trzeba dociąć klepki. W tym celu potrzebna będzie piłka do drewna, ołówek, metrówka i młotek gumowy.
Klepkę w ostatnim rzędzie, przystawiamy do ściany pod odpowiednim kątem. Część nachodząca na poprzedni rząd będzie częścią, którą musimy odciąć. Zaznaczamy ją ołówkiem i tniemy piłką (oczywiście tniemy pod kątem prostym!). Młotkiem dobijamy klepki.
Na koniec dołączamy listwy przypodłogowe i gotowe!